Gdyby nie awaria, jakiej byliśmy świadkami w ostatnim tygodniu, pewnie nadal musielibyśmy się borykać ze starymi meblami w kuchni, skrzypiącymi drzwiczkami w szafce kuchennej czy też wypadającą półką w naszej kuchennej szafce na sztućce. Nasz kot, którego pozostawiliśmy na tydzień w naszym domu podczas naszej nieobecności w samopas rozbestwił się w takim stopniu, iż zdemolował prawie całą naszą kuchnię. Po powrocie omal co nie wpadliśmy w szał. Na całe szczęście szybko odzyskaliśmy trzeźwość umysłu i skupiliśmy się wspólnie z Judytą nad sposobem w jaki będziemy mogli zaradzić temu zdarzeniu. Szybko pochwyciliśmy za komórkę i skontaktowaliśmy się z outletem oferującym meble kuchenne na wymiar. Okazało się, że stolarze dopasowujący meble do parametrów poszczególnych mieszkań szybko poradzili sobie ze zbudowaniem zamówionych przez nas mebli i szybko doczekaliśmy się zupełnie nowego imidżu naszej kuchni. Mamy za to nauczkę na kolejne lata, aby nigdy nie zostawiać naszego kota samego w domu.
Ciekawe wpisy:
Czarne blaty w kuchni – jakie materiały wybrać?
Jeśli zastanawiasz się nad wyborem czarnych blatów do kuchni, koniecznie przeczytaj nasz artykuł! Podpowiadamy, które materiały są najlepsze i jak dbać o ich estetykę. 👩🍳🖤 #kuchnia #czarneblaty #materiały