Zakup mieszkania z rynku wtórnego wiąże się z dokładnym sprawdzeniem jego stanu prawnego. „Dowodem osobistym” nieruchomości jest księga wieczysta. Co zrobić, jeśli jej nie ma? Transakcja może być prawdziwą okazją, ale jednocześnie wiąże się z ryzykiem.

 

Księga wieczysta to dokument, który daje pełny obraz stanu prawnego nieruchomości. To w niej jasno widać historię mieszkania i jego właścicieli. Zdarzają się sytuacje, w których nieruchomość jest pozbawiona takiego zabezpieczenia. Gdy dwa mieszkania powstały podziału jednego, zwykle księgi prowadzone są tylko dla jednego z nich. Właściciele mieszkań spółdzielczych własnościowych korzystają z możliwości i nie zakładają ksiąg wieczystych. Wtedy właśnie może pojawić się problem – gdzie sprawdzić najważniejsze informacje o właścicielach i samej nieruchomości?

 

Nie tylko księgi…

Są jeszcze inne dokumenty, które pozwolą nabywcom zweryfikować stan prawny domu lub mieszkania. Konieczny będzie akt notarialny i orzeczenie sądu. Aktualny wpis do rejestru gruntów pomoże w przypadku zakupu działki.

 

Oszczędność w granicach rozsądku

Ryzykowny zakup mieszkania może wiązać się z korzyścią dla nabywcy. Przede wszystkim w związku z koniecznością szczegółowej analizy danych mieszkania, kupujący staje na lepszej pozycji negocjacyjnej. Zgodnie z tym, co podaje Home Broker cena takiego mieszkania może być niższa nawet o kilkadziesiąt procent. Trudno jednak  radzić sobie bez eksperckiej pomocy przy tak niepewnym zakupie. – A w akcie notarialnym umowy sprzedaży można zawrzeć wniosek o założenie księgi wieczystej i wpisanie w jej dziale drugim prawa własności na rzecz nowego nabywcy – podpowiada Marcin Krasoń.